STEK BZDUR 01

Internet jest niewyczerpaną kopalnią idiotyzmów. Sporo ich jest nagminnie udostępnianych na Facebooku. Tam panuje jakaś epidemia bezmyślnego udostępniania przeróżnych bredni, które komuś wydają się filozoficznym arcydziełem. Do pierwszych dziewięciu punktów, w ogóle szkoda się odnieść w jakikolwiek sposób. Jednak ostatni punkt jest interesujący. Tym bardziej, że autorem tych „mądrości”, może być mężczyzna i kobieta. Zastanawiam się nad sposobem wypełnienia groźby przez ewentualną matkę w przypadku uwiedzenia jej córki. Jeśli jakiś amant uwiedzie jej córkę i córka będzie chodzić w ciąży, czy matka uwiedzie amanta córki i on też będzie chodził w ciąży? A jeśli autorem tego czegoś jest jakiś tatuś?