Na wsi, tzw. buraki, mają pokoje gościnne, toalety i łazienki w domach. Piwnice służą do przechowywania ziemniaków, czy co tam kto uprawia, o ile w ogóle uprawia. Mieszczuchów „buraki” jeszcze nie dogoniły. Są opóźnione w rozwoju cywilizacyjnym, ponieważ nie mają jeszcze gościnnych piwnic. Mieszczuchy przyjmują swoich gości w piwnicach, a czasem nawet w piwnicznych korytarzach, w blokach. I piją z nimi alkohol.
Czasem piwo, czasem wódkę. Piją z jednego kieliszka, co jest bardzo wskazane, ponieważ jest to naturalną metodą uodparniania pijących na rozmaite infekcje. Jak kogoś przyciśnie potrzeba, to w piwnicach, jest na taką okazję przewidziana ściana, do której można się przytulić i wzmocnić kocie zapachy, co ma pozytywny wpływ na doznania gości i podejmujących ich gospodarzy.