Patrzę tu, patrzę tam i wszędzie znajduję pytanie, kto nagrywał polityków. Najwyższy czas zamienić to pytanie na inne. I zapytać się, kiedy podsłuchani „bohaterowie” poniosą stosowne do zasług kary? A szczególnie Radosław Sikorski, za swoje świadome szkodzenie Polsce. Jeśli ktoś uważa, że coś jest dla Polski szkodliwe i nadal to robi, to znaczy, że świadomie działa przeciwko krajowi, w którym pełni ważną funkcję w rządzie.
Zakładam, że banda kolesiów ma pełną świadomość znaczenia swoich czynów i współuczestniczy w szkodliwych dla Polski działaniach. Powinni nie tylko za to odpowiedzieć, ale ponieść stosowną karę. Mam na myśli całkowitą konfiskatę mienia, które to można byłoby przeznaczyć na jakieś pożyteczne cele. I choć drobną część wyrządzonych przez nich szkód naprawić. A oni, niechby posmakowali losu bezrobotnego i bez prawa do pobierania zasiłku dla bezrobotnych!