W Kijowie, przed rosyjską ambasadą, „protestowali” ukraińscy chuligani.
„Demonstranci zablokowali wejście do budynku. Jeden z protestujących za pomocą laski zdjął rosyjską flagę, podczas gdy tłum wykrzykiwał: „Faszyści!”. Zgromadzeni przewrócili co najmniej siedem samochodów z dyplomatycznymi tablicami rejestracyjnymi, które były zaparkowane przed placówką. Powybijano kilka szyb, rzucano świece dymne. AFP pisze, że protestowi przyglądało się kilkunastu milicjantów. Nie zareagowali ”
„Rosja: demonstracja przed ambasadą Ukrainy w Moskwie
W odwecie, około 200 osób zebrało się przed ambasadą Ukrainy w Moskwie. Według agencji ITAR-TASS zgromadzeni skandowali antyfaszystowskie hasła i domagali się uwolnienia rosyjskich dziennikarzy zatrzymanych na Ukrainie. Policja ogrodziła ukraińską placówkę metalowymi barierkami. Na miejscu były co najmniej trzy autobusy z policjantami„
[Niezależnie od tego, że ohydnetowi sami piszą o policji ochraniającej ukraińską placówkę policji rosyjskiej, tak kończą artykuł]
„Rosja w takich sytuacjach zwykle stosuje kroki odwetowe. Należy więc liczyć się z tym, że może zostać zaatakowana Ambasada Ukrainy w Moskwie.„
„Demonstranci, którzy zgromadzili się przed ambasadą Rosji w Kijowie…„
[I takie pytanie: Dlaczego ambasada Ukrainy jest pisana z dużej litery, a Rosji z małej? Czy to są jakieś nowe zasady pisowni? Tak? Rusofobne, czy wasalne wobec rosyjskich wrogów?]
Link do artykułu: artykuł
this country is becoming a big shit
kraj ten staje się wielkim gówno
[quote]this country is becoming a big shit[/quote]
Poland? Ukraine?
not Poland of course 😮
Ukraine and many parts of world …
😀 Sing sin sing 😀 Coffe for you.
it must be very cold now ah ah big sin !