O KANT TYŁKA MOŻNA POTŁUC GENEWSKIE POROZUMIENIE.

Ławrow i Kerry chwalili się osiągniętym porozumieniem. Okazuje się, że nikomu nie chodzi o spokój na Ukrainie. W rzeczywistości zabiegają o własny interes. Nie znalazłem szczegółowych informacji o tym, co zawiera porozumienie genewskie w sprawie deeskalacji napięć na Ukrainie. Były ogólniki.

Niepokoje i walki z użyciem broni palnej, wymagają podjęcia kroków w celu rozbrojenie wszystkich uzbrojonych nielegalnie grup. Paradoksem jest to, że Prawy Sektor, nielegalnie posiada broń i mimo tego, został zarejestrowany jako legalna partia, przez nielegalny puczystowski rząd. W porozumieniu o deeskalacji konfliktu na Ukrainie, w punkcie dotyczącym rozbrojenia, należało wymienić z nazwy,  nielegalnie uzbrojone grupy.

Po wymienieniu z nazwy nielegalnie uzbrojonych grup, byłoby jasne, że zajęte nielegalnie budynki rządowe, mają opuścić nie tylko nazywani  separatystami, ale także puczyści – pupile Zachodu!  Tego nie uczyniono specjalnie. Oba przeciwne obozy czyli Rosjanie – kontra puczystolubny Zachód, mają zapewnioną względną swobodę manewrów. Inna jest sprawa, czy w ogóle doszłoby do podpisania w Genewie porozumienia, jeśli obie strony wymieniały z nazwy stwarzające problemy ugrupowania?

Nie udało mi się znaleźć żadnej informacji, która mówiłaby o rosyjskich próbach uspokojenia grup zwanych przez puczystów separatystami. Identycznie wygląda sprawa z amerykańskimi staraniami o uspokojenie ich faszystowskich pupilów. Amerykanie, zamiast zrobić jakikolwiek krok mający za cel ustabilizowanie sytuacji na Ukrainie podnoszą histeryczny i zarazem obłudny wrzask, krzycząc nowe sankcje na Rosję. A Rosjanie w odpowiedzi, wytykają palcami puczystów. W ten sposób, nie da się uspokoić konfliktów na Ukrainie. To gaszenie benzyną pożaru! Za szybko podniesiony wrzask, ale trudno się dziwić, jeśli rozsądek ustępuje miejsca antyrosyjskiej histerii!!! Trzeba trochę poczekać na efekty.

  

6 thoughts on “O KANT TYŁKA MOŻNA POTŁUC GENEWSKIE POROZUMIENIE.”

Dodaj komentarz