OHYDNET KRONIKA (007)

Ohydnet porównuje Rosję do III Rzeszy. Robi to sumienie, jak przystało na zakłamanych rusofobów. Czyli, starannie unika wykazania różnic, skupiając się na jednym podobieństwie.

Wiadomości Świat Kryzys na Ukrainie                                       41 minut temu

Nie­miec­ki mi­ni­ster fi­nan­sów Wol­fgang Scha­eu­ble po­wie­dział, że dzia­ła­nia Rosji na Ukra­inie przy­po­mi­na­ją mu za­ję­cie przez III Rze­szę w 1938 roku frag­men­tu Cze­cho­sło­wa­cji, gdzie więk­szość miesz­kań­ców sta­no­wi­li Niem­cy. Mi­ni­ster fi­nan­sów Nie­miec Wol­fgang Scha­eu­ble nie zga­dza się na po­rów­ny­wa­nie Rosji do III Rze­szy – prze­ka­zał jego rzecz­nik.

Wolfgang Schaeuble Wolfgang SchaeubleFoto: JOHANNES EISELE / AFP
               

 „Mi­ni­ster Scha­eu­ble pod­czas spo­tka­nia ze stu­den­ta­mi za­zna­czył, że dzia­ła­nia Rosji na Ukra­inie na­ru­sza­ją prawa mię­dzy­na­ro­do­we, oraz ostrzegł przed skut­ka­mi za­ła­ma­nia się po­rząd­ku pań­stwo­we­go. Jed­no­znacz­nie od­rzu­cił wszel­kie po­rów­na­nia mię­dzy Rosją a III Rze­szą” – pod­kre­ślo­no w oświad­cze­niu.” 

[Co tam jakiś rzecznik ministra ma do gadania. Ohydnet wie lepiej.]

Tym­cza­sem we­dług wcze­śniej­szych do­nie­sień pra­so­wych nie­miec­ki mi­ni­ster fi­nan­sów na spo­tka­niu z nie­miec­ki­mi stu­den­ta­mi prze­pro­wa­dził po­rów­na­nie mię­dzy obec­ny­mi dzia­ła­nia­mi Rosji a po­stę­po­wa­niem hi­tle­row­skich Nie­miec wobec Cze­cho­sło­wa­cji.

– Znamy to dobrze z historii. (…) To są metody, które zastosował (Adolf) Hitler zajmując Kraj Sudecki – powiedział Schaeuble na spotkaniu z niemieckimi studentami.

W ocenie szefa resortu finansów istnieje duże podobieństwo między działaniami Moskwy na Krymie, a argumentacją Berlina z 1938 roku. W obu przypadkach władze usprawiedliwiały aneksję obcego terytorium koniecznością ochrony.
 
[Niewygodnego dla Ohydnetu fragmentu nie zacytowano. Mało, że wpierają w niemieckiego ministra wypowiedź, jak w Żyda chorobę, to jeszcze dokonują odkrycia. Rosyjskie działania na Krymie, mają duże podobieństwo do argumentacji Berlina z 1938 roku. Fantastyczne odkrycie! Czyżby niewygodny fragment dotyczył zajęcia Zaolzia?]
 
Zaolzie zostało przyłączone do Rzeczypospolitej 2 października 1938 roku, gdy korzystając z dogodnej sytuacji międzynarodowej (brak sprzeciwu mocarstw zachodnich wobec zmian granicznych wymuszanych przez nazistowskie Niemcy, faszystowskie Włochy i militarystyczną Japonię) Polska wykorzystała okazję i w czasie nacisków Adolfa Hitlera na Czechosłowację (układ monachijski) przekazała Czechom ultimatum, w którym żądała oddania Zaolzia. Rząd czechosłowacki zgodził się spełnić polskie warunki i Czechosłowacja przekazała Polsce sporne tereny. Po uzgodnieniu spraw związanych ze zmianami granicznymi na teren Zaolzia wstąpiły, witane przez polską społeczność, 35-tysięczne oddziały Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Bortnowskiego. Podczas z
ajmowania Zaolzia doszło do konfliktów z Niemcami (Bogumin), którzy także chcieli uzyskać niektóre tereny na Zaolziu, lecz Polacy wyprzedzili żołnierzy niemieckich.)
[Moralność pani Dulskiej]

„- Mu­si­my chro­nić na­szych oby­wa­te­li i dla­te­go de­cy­du­je­my się na in­wa­zję – mówił Scha­eu­ble tłu­ma­cząc stu­den­tom tok my­śle­nia władz w Mo­skwie. Pod­kre­ślił, że ro­syj­skie dzia­ła­nia wy­wo­łu­ją za­nie­po­ko­je­nie nie tylko na Ukra­inie, ale także w po­ra­dziec­kich pań­stwach bał­tyc­kich, w Pol­sce i na Wę­grzech.”

[Referendum, to mały pikuś, można go pominąć, zastąpić inwazją inkorporację. I to i tamto na i. Zaniepokojenie? Histeria medialnie nakręcana!  ]

„Od wy­po­wie­dzi mi­ni­stra fi­nan­sów od­cię­ła się kanc­lerz An­ge­la Mer­kel, która pod­kre­śli­ła na kon­fe­ren­cji pra­so­wej, że nie można po­rów­ny­wać anek­sji Krymu do wy­da­rzeń z 1938 roku. W jej oce­nie są to sy­tu­acje „nie­po­rów­ny­wal­ne”.”

[No proszę! W jej ocenie. Co tam jakaś Merkel ma oceniać. Znów Ohydnet wie lepiej. Tyle, że w tej sprawie Merkel ma bezdyskusyjnie rację!!! ]

Pod ko­niec wrze­śnia 1938 roku przy­wód­cy Wiel­kiej Bry­ta­nii, Fran­cji, Włoch i Nie­miec spo­tka­li się w Mo­na­chium, aby zająć się spra­wą nie­miec­kich rosz­czeń wobec Kraju Su­dec­kie­go, który był wtedy czę­ścią Cze­cho­sło­wa­cji. Re­gion ten za­miesz­ki­wa­ła więk­szość nie­miec­ka, która miała opo­wia­dać się za przy­łą­cze­niem do Nie­miec. Bez udzia­łu władz Cze­cho­sło­wa­cji Za­chód za­de­cy­do­wał o włą­cze­niu tego re­gio­nu w skład Nie­miec. Rok póź­niej III Rze­sza do­ko­na­ła anek­sji po­zo­sta­łej Cze­cho­sło­wa­cji.

(RZ)

[Rok wcześniej – 2 października 1938]

 

Dodaj komentarz